|
stomia.forumoteka.pl Opis Twojego forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiesława
Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 30
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 7:30 pm Temat postu: W krainie nadziei |
|
|
Było to dokładnie trzy lata temu.Nieokreślone,dziwne zachowanie mojego organizmu zmusiło mnie do odwiedzenia lekarza.Wszystko wydawało się w normie,dopóki nie dokonał ręcznego badania miejsca powszechnie uważanego za wstydliwe.
Chcę aby poszła pani do szpitala i zrobiła tam pewne badania-powiedział tonem nie znoszącym sprzeciwu. Natychmiast-dodał ,widząc moje niezdecydowane spojrzenie.
Od tej chwili mój prywatny,zdrowy nieprzyzwoicie wręcz świat ,stał się mniej bezpieczny.Czy to już złudzenie,że nic mi się nie może stać?-pytalam sama siebie.Znalazłam się niestety w krainie choroby.Zaczął dominować lęk,który rozwiał wszystkie złudzenia.
Na słowo gruczolakorak mój umysł zdrętwiał.Nie wiedziałam dokładnie co mówiła pani onkolog.Pamiętałam niejasno,jak tłumaczyła mi gdzie mam pojechać,co zabrać,jak trafić....Teraz wiem,że była to najzwyklejsza informacja dotycząca mojego leczenia, ale musiała powtarzać ją ze dwa razy zanim do mnie dotarła.W końcu-zanotowała mi to wszystko.
Gruczolakorak - to słowo tylko rozbrzmiewało mi w głowie.Czułam się,jakbym została napadnięta we własnym łóżku.
Ale już wtedy wiedziałam,że stres obniża i tak osłabioną już odporność organizmu i potrafi gwałtownie przyśpieszyć rozwój choroby.
Włączyłam więc system uzdrawiania i postanowiłam walczyć.
Nadzieja,podobnie jak jej brat - optymizm, ma moc uzdrawiania.
Wiedziałam również,że umysł, emocje i układ odpornościowy są jak rodzeństwo - czasami się pokłócą,ale nie mogą bez siebie żyć.
I odniosłam zwycięstwo.
W grudniu ubiegłego roku dowiedziałam się,że bój o życie muszę toczyć znowu.Są przerzuty.
PS.Kochani,jeśli Was nie zanudziłam to postaram się opisać pokrótce ciąg dalszy.
stomianka _________________ JAK D?UGO ISTNIEJE ?YCIE,TAK D?UGO B?DZIE ISTNIE? NADZIEJA.
Teokryt |
|
Powrót do góry |
|
|
Kwiryn Site Admin
Dołączył: 03 Sie 2007 Posty: 198
|
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 10:29 am Temat postu: W krainie nadziei |
|
|
Czekamy Wiesiu na dalszy ciąg, a może poprowadzisz go w formie pamiętnika i opiszesz nam twoje przeżycia, a może nawet to w formie wierszowanej bedzie to jeszcze bardziej interesujące. Masz talent do rymowania niech bedzie to jedna z form twojej terapii, albowiem jak młówi Pismo Święte bojowaniem jest życie człowieka _________________ Uśmiech to cudowne remedium na wszystkie nasze
problemy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiesława
Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 30
|
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 4:56 pm Temat postu: dot. W krainie nadziei |
|
|
Dzięki Kwirynku za miłe słowa.Spróbuję rymować jak złapię natchnienie.Prozę zostawiam Tobie. _________________ JAK D?UGO ISTNIEJE ?YCIE,TAK D?UGO B?DZIE ISTNIE? NADZIEJA.
Teokryt |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|